Rozdział 2: Śniący. 12 marca 1927, Boston, MA, USA.

Badacze! Przez ostatnie kilkanaście miesięcy mieliście okazję odpocząć po ostatnich gwałtownych wydarzeniach, które były Waszym udziałem na Windy Point. Niektórzy z Was o mały włos nie przypłacili ich życiem - i kto wie jakie mogą być długoterminowe następstwa bycia wystawionym na działanie tajemniczego promieniowania? Jednakże, nikt z Was nie przestał myśleć o niezwykłych wydarzeniach ostatnich lat, które odcisnęły na Was tak głębokie piętno, że już nigdy nie będziecie w stanie w pełni od nich się uwolnić. A może niektórzy z Was wcale nie chcą się od nich uwolnić? Mroczna i Pradawna Wiedza kusi wielu śmiałków obietnicą potęgi i pozwala zrzucić woal którzy wszyscy nieświadomi śmiertelnicy mają przed swymi oczami. Jest to jednak droga szalenie niebezpieczna... mogąca mieć jedno zakończenie...

Gdyby jednak nie ta żądza odkrywania prawdy o rzeczywistości to kto stawiłby czoła Nienazwanym Siłom pragnącym unicestwić znany nam świat? 

Cała nadzieja w Was drodzy Badacze Tajemnic. Nadal ją mam...

Tajemne mocy postanowiły ponownie o sobie przypomnieć! Zaginął znany spirytualista Paul LeMond! Pan Robert Carrington jest ogromnie zaniepokojony! Wasze doświadczenie podpowiada Wam, że za z pozoru zwykłym zaginięciem stoi coś o wiele bardziej tajemnego. 

Czy drużyna Badaczy Tajemnic zdoła odszukać, a być może nawet uratować, Paula? Powodzenia Badacze!

Oto wycinek z gazety z fragmentem z którego zarówno Wy jak i Pan Carrington dowiedzieliście się o sprawie zaginięcia LeMonda:

Jesteście umówieni na spotkanie z Panem Carringtonem 12 marca 1927 r. na godzinę 10. Powodzenia Badacze!

Dobrze Edmundzie że zwróciłeś się z tą sprawą do mnie, na takich sprawach zjadłem zęby. Jak najszybciej musimy zebrać naszą ekipę i ruszyć na pomoc LeMondowi, nie możemy tracić czasu! Ja również czuje już w kościach że to nie jest zwykła sprawa, czai się w niej mrok. Te dwa tygodnie to aż nad to by wszelki ślad się rozmył, szkoda że nie dałeś znać wcześniej. Jak najszybciej musimy przesłuchać wszystkie osoby które miały coś z Paulem wspólnego w ostatnich dniach. Koniecznym będzie przeszukanie też jego mieszkania. Spotkajmy się czym prędzej. Bądźcie bezpieczni, srzeżcie się, a szczególnie teraz.

Frank, prawdziwy człowiek czynu!

Efekty naszego śledztwa, jak zwykle, opisałem w swoim dzienniku.

Drodzy Badacze!

Udało Wam się uratować LeMonda i pokrzyżować mroczne plany agentów służących Wielkiej Rasie z Yith! Moje gratulacje! Poniżej znajdziecie wszystkie materiały, które udało Wam się zgromadzić w trakcie śledztwa:

Znakonite materiały, super ! Normalnie serce rośnie jak się na nie patrzy ! dziękujemy za zarchiwizowanie drogi Mistrzu